Myszki komputerowe od pewnego pułapu cenowego są do siebie bardzo podobne, przynajmniej jeśli o suchej specyfikacji mowa. W końcu większość producentów decyduje się na sensory Pixart oraz przełączniki Omron. Różnią je dodatki w postaci podświetlenia RGB LED, dedykowanego oprogramowania, bezprzewodowego ładowania, pracy bez kabelka czy dodatkowych przycisków. To, co jednak powinno być najważniejsze przy wyborze gryzonia to kształt, rozmiar i jego waga – trzeba je tak dobrać, by urządzenie idealnie leżało w naszej dłoni. Już niedługo będzie to banalnie proste za sprawą myszy XPG Headshot, bowiem skorupa urządzenia będzie personalizowana względem skanu dłoni przyszłego użytkownika.