Wolfenstein – Autorzy gry zniesmaczeni, że seria budzi kontrowersje

Wydawałoby się, że przy serii tak wiekowej jak Wolfenstein, podejmowana przez nią tematyka nikogo nie powinna (już) szokować. Tak jednak nie jest i nawet wydawałoby się pewne uniwersalne tematy i przesłanie moralne nie są odbierane w obecnych czasach przez każdego identycznie. Najlepszym na to dowodem były reakcje na mediach społecznościowych na użyty przez Bethesdę hasztag „#NoMoreNazis” oraz slogan „Make America Nazi-Free Again” (uczyńmy Amerykę wolną od nazistów). Hasła te promowały poprzednią odsłonę, Wolfenstein II: The New Colossus i wydawcy gry spotkali się z taką falą negatywnych reakcji, że aż musieli wystosować osobny komunikat prasowy o tym, że naziści są źli i anty-amerykańscy. Do kontrowersji, które od niedawna zaczęły otaczać tę serię odniósł się ostatnio na Gamescom główny projektant ze studia MachineGames, Andreas Öjerfors.